Physical Address

304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

książki obrazkowe

Rozmowa z ilustratorem: „Jak zamienić miasto w bohatera książki?”

Miasto jako temat książek obrazkowych coraz częściej wychodzi z roli tła i staje się pełnoprawnym bohaterem opowieści wizualnych. Jak uchwycić jego rytm, strukturę i duszę? W rozmowie z doświadczonym ilustratorem przyglądamy się, jak nadać miejskim krajobrazom osobowość i emocje – tak, by porwały dzieci, dorosłych i wszystkich pomiędzy.

Ilustracja jako opowieść: gdy miasto zaczyna mówić

Ilustracja w książce obrazkowej to znacznie więcej niż tylko dopełnienie tekstu. Dla wielu ilustratorów stanowi ona równorzędny sposób opowiadania historii, a nierzadko to obraz decyduje o nastroju i tonie całej książki. Szczególnie gdy bohaterem jest miasto – złożone, pełne kontrastów, nieustannie tętniące życiem.

Zaprosiliśmy do rozmowy ilustratora i autora książek obrazkowych, który od lat pracuje z tematyką miejską. Tworzy on ilustracje, które nie tylko zachwycają kompozycją i barwą, ale przede wszystkim opowiadają o mieście jako o żywej istocie – emocjonalnej, czasem kapryśnej, często ciepłej i opiekuńczej.

Co to znaczy: uczynić miasto bohaterem?

Według naszego rozmówcy, klucz tkwi w przestawieniu perspektywy: „Miasto nie jest tylko areną, po której poruszają się bohaterowie. Ono samo ma charakter. Zachowuje się zupełnie inaczej o poranku, inaczej wieczorem, a jeszcze inaczej zimą. I o tym warto opowiadać obrazem”.

Rytm miasta w ilustracji

Żeby ilustrować miasto jako bohatera, trzeba najpierw poznać jego rytm. W dziecięcych książkach obrazkowych elementy takie jak zmieniające się pory dnia, ruch uliczny, długie cienie czy światła latarni można przedstawić w sposób poetycki i przystępny.

Rytm nadaje dynamikę scenom, mówi ilustrator. – Nawet statyczna ilustracja może opowiadać o tym, co się wydarzyło przed chwilą i co za moment nastąpi. Dziecko, patrząc na nią, wyobraża sobie dalszy ciąg.

Źródła miejskiej inspiracji

W jaki sposób przygotować się do zilustrowania miejskich krajobrazów – szczególnie jeśli sami nie mieszkamy w metropolii?

Obserwacja codzienności

Nasz ilustrator zachęca do spacerów z otwartymi oczami. Nawet małe miasteczko czy dzielnica dużego miasta mają swój unikalny klimat.

– Patrz na fasady budynków, linie tramwajowe, podwórka, szyldy, kolory balkonów – one tworzą tkankę miasta.

Dokumentacja fotograficzna i szkice z natury

Zamiast sięgać od razu po ekran czy zbiory zdjęć z sieci, warto poświęcić czas na szkicowanie z natury. Taki proces pozwala wolniej, ale dokładniej zauważyć szczegóły.

– Żadne zdjęcie nie odda tego, jak wygląda światło o szóstej rano w listopadzie, gdy odbija się od mokrego trotuaru – mówi nasz rozmówca. – Trzeba to zobaczyć na własne oczy.

Miasto z perspektywy dziecka

W książkach obrazkowych przeznaczonych dla młodszych odbiorców nie chodzi wyłącznie o oddanie wiernego obrazu architektury czy układu ulic. Liczy się emocja i doświadczenie dziecka.

Na co dzieci zwracają uwagę?

Z badań i obserwacji wynika, że dzieci dostrzegają detale często pomijane przez dorosłych. Dlatego w ilustracjach warto uwzględniać takie elementy jak:

  • kot śpiący w oknie kamienicy,
  • ciastka wystawione za szybą piekarni,
  • malowane kredą chodniki,
  • twarze pasażerów w tramwaju.

– Ulubione ilustracje dzieci często mają dużo do odkrycia – zauważa nasz rozmówca. – To mogą być ukryte postacie, powtarzające się motywy, małe historie poboczne.

Skala i perspektywa

Perspektywa to jeden z podstawowych narzędzi opowieści wizualnej. Aby miasto było dla dziecka zrozumiałe i interesujące, warto manipulować skalą. Na przykład:

  • budynki mogą być ogromne, a dziecko malutkie – by podkreślić grozę lub przygodę,
  • lub odwrotnie – to dziecko może być większe niż tramwaj czy samochód, symbolicznie zyskując moc.

Taka modyfikacja rzeczywistości pozwala budować emocje bez słów – i pozwala czytelnikowi lepiej wczuć się w sytuację bohatera.

Opowieść wizualna krok po kroku

Jak wygląda proces tworzenia ilustrowanej opowieści miejskiej? Oto etapy, na które zwraca uwagę nasz rozmówca:

1. Zbieranie materiału wizualnego

  • zdjęcia, szkice, notatki,
  • obserwacje dźwięków, kolorów, rytmów.

2. Ustalenie postaci i punktu widzenia

Kto opowiada historię? Czy to pies wędrujący przez miasto? Czy dziewczynka zgubiona na dworcu? A może samo miasto?

– Gdy rysuję miasto oczami dziecka, staram się nie pokazywać wszystkiego naraz, dodaje ilustrator. – Skupiam się na rzeczy bliskiej: dłoni trzymającej bilet albo bucie na stopniu schodów.

3. Kompozycja planszy

Każda plansza książki działa trochę jak filmowy kadr. Trzeba przemyśleć:

  • które elementy mają znaleźć się w centrum,
  • jak prowadzić wzrok czytelnika przez obraz,
  • jak stopniować napięcie i emocje.

4. Kolor jako narzędzie nastroju

Kolorystyka ogromnie wpływa na nastrój. Miasto może być:

  • pastelowe i bezpieczne,
  • szare, rytmiczne i industrialne,
  • nasycone, pełne ciepłych świateł i cieni.

Nasz rozmówca zdradza, że posługuje się paletami kolorystycznymi inspirowanymi porami dnia lub roku. "Niebiesko-szare poranki i pomarańczowe popołudnia to podświadome zakodowanie rytmu, który odbiorca czuje, nawet jeśli go nie nazywa."

Jak tworzyć opowieści, które rosną razem z czytelnikiem?

Dobrze przygotowana książka obrazkowa z miejskim tłem daje się czytać i oglądać wielokrotnie. Z każdym kolejnym razem odkrywamy coś nowego. Ilustrator zdradza, jak budować takie wielowarstwowe struktury:

Warstwa dla dziecka

  • proste figury i czytelne emocje,
  • bliskie życie codzienne motywy (dom, przystanek, zakupy),
  • jasna kolejność wydarzeń, oparta o wizualne tropy.

Warstwa dla dorosłego

  • odwołania do estetyki miejskiej, historii sztuki,
  • niuanse społeczne – np. różnorodność mieszkańców, migracja,
  • refleksja nad zmianą, przemijaniem, rytmem życia.

– Czasem warto dodać detale, które docenią tylko uważni – mówi artysta. – To buduje więź między ilustratorem a czytelnikiem.

Praca z dziećmi i młodzieżą: warsztaty miejskie

Coraz popularniejsze stają się warsztaty ilustratorskie dla dzieci i młodzieży, podczas których uczestnicy tworzą własne książki o mieście. Nasz rozmówca podpowiada, jak prowadzić takie zajęcia:

Propozycje ćwiczeń rysunkowych:

  1. Stwórz mapę swojej ulicy z pamięci.
  2. Narysuj dzień z życia miejskiego zwierzaka.
  3. Zmień swoje miasto w baśniowy las lub planety.
  4. Ułóż miejskie puzzle z różnych dzielnic.

W tych ćwiczeniach chodzi o uwolnienie wyobraźni i zabawę narracją. Miejsce zamieszkania staje się wtedy przestrzenią nieskończonej kreatywności.

Ilustracja jako wspomnienie i dokument

Miasto się zmienia. Kamienice z dzieciństwa znikają, parki są przerabiane na parkingi, sklepy zmieniają szyldy. Dlatego ilustratorzy coraz częściej traktują swoje prace jako formę dokumentu.

– Gdy rysuję ulicę, na której się wychowałem, wiem, że za kilka lat może jej nie być – zauważa nasz rozmówca. – Ilustracja przypomina nie tylko obraz, ale też dźwięki, zapachy, rytuały.

W ten sposób książki obrazkowe mogą pełnić funkcję pamięci kulturowej – dostępnej zarówno dla najmłodszych, jak i starszych pokoleń. To szczególnie cenne w dobie cyfrowej dominacji, gdy obrazy przesuwają się szybko i łatwo o nich zapomnieć.

Miejskie emocje – jak je wydobywać w książce obrazkowej?

Każde miasto jest sceną emocji. Można je ani wyolbrzymiać, ani tłumić – tylko pozwolić im wypłynąć poprzez:

  • grę światłem i cieniem, która sugeruje nastrój,
  • kompozycję pełną lub pustą, pokazującą dynamikę lub osamotnienie,
  • kolor i teksturę, od delikatnych pasteli po mocne kontrasty.

Ilustrator podkreśla: „Miasto w książce dla dzieci nie musi być tylko kolorowe i radosne. Czasem może być dziwne, melancholijne, ciche – i to też jest ważne”.

Inspiracje – co warto podpatrywać?

Jeśli chcesz rozwijać się jako twórca ilustracji miejskich, warto oglądać:

  • klasyczne albumy fotograficzne przedstawiające życie w mieście,
  • sztukę plakatową i muralową,
  • ilustracje dawnych książek z lat 60. i 70.,
  • filmy animowane, które operują skrótem i symbolem.

Zbieraj te inspiracje i buduj własną ikonografię miejską – niech twoje miasto mówi twoim językiem.

Ilustrowanie miasta – droga pełna detali

Tworzenie książki obrazkowej, w której miasto staje się pełnoprawnym bohaterem, wymaga uważności, pasji i organizacji. To też zaproszenie do wielkiej przygody – zarówno dla ilustratorów, jak i czytelników. Bo każde miasto – duże czy małe – ma coś do opowiedzenia. Wystarczy tylko uważnie patrzeć i umieć słuchać.

– Miasto to nie tylko ściany i chodniki – mówi nasz rozmówca na zakończenie. – To emocje, historie i rytuały. Jeśli uda ci się to uchwycić, twoja książka zostanie z czytelnikiem na długo.